Byłam w Kornwalii - jest ona krainą geograficzno-historyczną ponadto stanowi najbardziej wysunięte na południowy zachód hrabstwo Anglii. Znajduje się ono na Półwyspie Kornwalijskim konkretniej mówiąc na zachód od rzeki Tamar. Jej powierzchnia wynosi : 3 563 km². Po dotarciu do hotelu wypiciu ulubionej kawy czas na zwiedzanie. Pierwsza atrakcją jako zobaczyłam było Eden Project – ogród botaniczny. W tym ogrodzie znajduję się  18 tys. różnych gatunków roślin te rośliny mają różne strefy klimatyczne. Ogród jest przepiękny. Project to wyjątkowe miejsce w swoim rodzaju. Bardzo mnie poruszył model odzyskiwania opuszczonego i zdegradowanego miejsca w przestrzeni ekologicznej. Bardzo ciekawy i inspirujący. Z góry ogród wygląda jakby był conajmiej z kosmosu te przezroczyste kopuły przepuszczające promienie słoneczne pierwszy raz takie coś widze. Ogród podzielony jest na biom tropikalnych roślin i biom suchym roślin. Mimo że jestem kobieta to uprawa kwiatów nie stanowi dla mnie przyjemności. Ale momo to rośliny śródziemnomorskie wraz z otworzymy deszczowym środowiskiem bardzo ładnie zachowane bardzo mi się podobały. Teraz idę zwiedzać Lads End stanowi on najbardziej wysunięty punkt na zachód Anglii. Po dotarciu widzę całość otoczoną klifami wchodzę na punkt widokowy i robie sobie piekne zdjęcia dobrze że sie ciepło ubrałam jest tu chłodno. Znalazłam tu niespotykane pierwsze i ostatnie miejsca takie jak ostatnia i pierwsza chata, ostatnia i ostatni i pierwszy sklep czy też kartki pocztowe. Sama nazwa Land’s End, odnosi sie do rzeczy „ostatnich i  pierwszych". Ponadto zrobiłam sobie zdjecie przy słynnym informacyjnym drogowskazie mówiącym o tym ze 3147 mil na zachod znajduje sie Nowy Jork, zaś w odległości 874 mil na polnoc mieści się John O'Groats stanowiący najdalszy polnocny zakatek Wielkiej Brytanii. Ta przyjemność kosztowała mnie 10£. Na samym koncu odwiedziłam Park Rozrywki czynny od 10:00.W Land's End spędziłam 3 godziny wizytę skończyłam kupnem pamiątek i obiadem.

Odwiedzę jeszcze trzy atrakcję turystyczne. Teraz przyszła pora na Tintagel Casle zamek wraz z ruinami spędziłam tu godzinę.  Okolica była niesamowita. W ciągu  godziny doszłam do cudownej lecz ukrytej i prawie niewidocznej z góry plaży. Tutaj widziałam wartę uwagi wodospady i jaskinię. Póki co to najpiękniejsze miejsce jakie widziałam na Konwalii ma swój urok i intymność. Cudowna sprawa tu być. Teraz udaje się oglądać Lizard.Lizard – jest on połwyspem w Kornwalii, posiada najdalej na południe mieszczący się punkt lądu stałego Kornwalii i Wielkiej Brytanii.  Półwysep ma wymiary 23 km na 23 km. W okolicy przylądka są tu groźne dla żeglarzy podwodne skały. Lizard Point stanowi tutaj przepiękny punkt widokowy okolica niesamowita. Ogromne wrażenie zrobiła na latarnia. Jest naprawdę piekna a jedzenie w restaracji bardzo mi smakowało. Fistral Beach wycieczkę zakończyłam na tej plaży. Tutaj nurkowałam woda była bardzo czysta ale chłodna. Dzień zakończyłam surfujac. Później odpoczełam pół godziny leżąc na plaży. Po dotarciu do hotelu zjadłam wykapalam się.

autor Aga 1989