Mam nieodpartą ochotę na odpoczynek na plaży. Opalanie się na leżaczku bez stresu i nieustającego pedu dnia codziennego. Mowa tutaj o Madaskarze a konkretnie o Wyspie Nosy By. Najpierw by Państwo mogli bliżej poznać miejsce gdzie byłam przybliże jego dane geograficzne. Nosy Be jest  wyspą mieszcząca się przy północno-zachodnim wybrzeżu Madagaskaru a konkretnie jest położona prowincji Mahajanga. Jej nazwa jest w języku malgaskim a jej znaczenie to tzw "duża wyspa". W przeszłości wyspa miała inna nazwę która była Assada. Mówiąc o przeszłości mam na mysli  początek XVII w. Nosy Be stanowi największe ,najbardziej atrakcyjne  i najczęściej odwiedzane miejsce na Madagaskarze. Wyspa ma powierzchnie ok. 300 km², zaś mieszka tu aż 60 tysięcy stałych mieszkańców. Mówiąc o Wyspie nie sposób nie wspomnieć o jej największym szczycie którym jest Mont Lokone. mający wysokość 450 m n.p.m.), po nim drugi szczyt stanowi Mont Passot o wysokości 329 m n.p.m.Wyspa znajduję się w odległości ok. 8 km od wybrzeży Madagaskaru. Pierwszym przeze mnie odwiedzonym miejscem do którego udałam się wypożyczonym samochodem było Lokobe Reserve jest to wspaniały rezerwat przyrody. Spędziłam tu piękne chwile wędrując z doskonale przygotowanym przewodnikiem. Te zwierzęta żyją tu w swoim naturalnym środowisku, w którym czują się bardzo dobrze. Po raz pierwszy udało mi się zobaczyć tak wielkie węże. Naprawdę mimo bezpiecznej odległości i przewodnika obok.odczuwałam strach na ich widok na codzień nie byłabym w stanie z nimi obcować. Dużo przyjemniejszy dla mnie widok stanowiły lemury. Mimo mojego strachu na widok węży pobyt tutaj był bardzo ciekawy i polecam go wszystkim. Ta piekna zieleń, te naturalne środowisko zwierząt to wszystko jest niezmiernie interesujące do tego personel przemiły i uśmiechnięty.

Udałam się również na rejs który rozpoczal się o godzinie  8:40 zaś się zakończył o godzinie 16:00. Rejs był bardzo i interesujący zaś posiłek podany na plaży na który składała się smaczna rybka wraz z sałatką do tego zjadłam moje ulubione tym razem grillowane krewetki. Rejs naprawdę był przygotowany na najwyższym poziomie. Pobyt na plaży był bardzo przyjemny plaża była czysta, woda bardzo ciepła i pływanie sprawiło mi bardzo duża przyjemność. Spędziliśmy na plaży 3 godzinki w czasie których sobie odpoczełam w spokoju, do tego plywalam a na sam koniec zjadłam bardzo dobry lunch. Widoki na wyspę z podróży łodzią były bardzo ładne dowiedziałam się tutaj również że mogę wynająć quada by dostać się na wodospad i właśnie to zaplanowałam po skończeniu podróży łodzią. Wycieczka quadem kosztowała mnie 50 euro a w ramach niej zobaczyłam wodospady. Wodospad był naprawdę piękny i usytuowany w pięknej naturalnie zielonej scenerii to kolejny już Wodospad który widziałam i który mnie urzekł. Szum wody mnie uspokoił i wyciszył. Ostatnim punktem tej wycieczki był przepiękny punkt widokowy. Wyspę już oplynelam do tego quadem dotarłam do Wodospadu. Teraz czas by zobaczyć wyspę z punktu widokowego jakim jest z Mont Passot .Za wstęp tutaj zapłaciłam dużo bowiem kosztował mnie 10 tys ale widok że szczytu gdzie był punkt widokowy był bezcennym doświadczeniem. Ten piękny zachód słońca w otoczeniu pobliskich wysp zapamiętam do końca życia. Następnego dnia udaję się  na pobliską plażę. Tam wypożyczam leżak gdzie sobie odpoczywam. Plaża jest piekna ten czysty, krystaliczny piasek i przezroczysta woda. 

autor Aga 1989