Baszta Czarownic w Słupsku jest częścią murów obronnych miasta, budowanych przez wiele dziesiecioleci w XIV wieku. Otaczały one obszar około 15 hektarów, na którym wznosiło się miasto, a ich wspólna długość wynosi 1600 metrów. Najwyższe zachowane do dziś partie mają 6,5 metra wysokości i około metra grubości. Wieżę zbudowano na początku XV wieku. W wieku XVII fortyfikacje straciły funkcję obronną, a basztę zaczęto używać jako więzienia, gdzie przetrzymywano głównie kobiety podejrzane o uprawianie czarów. Pierwszy proces o czary odbył się w 1651 roku, a jego ofiarami były dwórki księżnej Anny de Croy – Scholastyka i Runga. Skądinąd zasłużona dla miasta księżna oskarżyła swoje dwórki o to, że podały jej napój zatruty sztuką tajemną. Kobiety skazano na śmierć i wykonano egzekucję. Według archiwalnych źródeł w Słupsku stracono pod zarzutem uprawiania czarów 18 osób. W 1701 roku odbył się ostatni w historii tego pomorskiego miasta proces o czary, gdzie podsądną była Trina Papisten. Jest to pogardliwe przezwisko, jaki protestanccy mieszkańcy ówczesnego Słupska nadali Katarzynie Zimmerman. Przezwisko to można tłumaczyć jako Kaśka Katolka. Wobec oskarżonej zastosowano tortury, podczas których nieszczęsna kobieta przyznała się do winy. Została spalona na stosie. Więcej szczegółów znajdą Państwo na moim blogu: https://roweremprzezkraj.pl/trina-papisten-vel-kaska-katolka-czarownica-ze-slupska

Ta strona internetowa używa plików cookies. Więcej na temat cookies dowiesz się z Polityki cookies. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w przeglądarce internetowej. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w twoim urządzeniu końcowym.