Na kolejny cel podróży wybrałam Ateny znajdujące się w Grecji.Ateny stanowią stolice oraz największe miasto mieszczące się w  Grecji.

Pierwszym punktem mojej podróży była Agora Atenska.Biorąc za kryterium upływ czasu dawniej tutaj miejsce stanowiło.tzw,,centrum" w którym mieszkańcy żyli.Mieszkańcy oddawali się tutaj przyjemności spotkania,zobaczenia ciekawego repertuaru teatralnego czy też spotkania z Bogiem czyli modlitwy.Na tym placu ponadto znalazły swoje miejsce bibloteki, świątynie czy też budynki przeznaczone dla mieszkańców o charakterze publicznym.Będąc w tym miejscu moge powiedzieć że na szczególną uwagę zasługuje będąca w bardzo dobrym stanie Świątynią Hefajstosa.Świątynia czci Boga Hefajstosa oraz Boginie Atene oni bowiem stanowili , ,,opiekunów" rzemiosła. Świątynie wyróżnia to że posiada ona ładnie się prezentujące i dobrze zachowane wnętrze.Na obszarze przedstawiającym miejsce o charakterze archeologicznym warto też skupić uwagę na stue w której swoje miejsce znalazło muzeum obfitujece w bardzo interesujące eksponaty oraz informacje.Później udałam się aby zobaczyć z bliska Akropol.Akropol znajduje się w górze nad miastem.Będąc tutaj oddałam się wędrówce która moge w pewnym stopniu nazwać jako nie najłatwiejszą, jest ona bowiem stroma.Jednak widoki które z pewnością wysiłek były tego warte.Zobaczyłam bowiem widoki przedstawiające w pełnym aspekcie Grecje.Teraz odniosze się do pochodzenia słowa akropolis które w  tłumaczeniu na język grecki oznacza górne miasto.Biorąc pod uwagę czasy starożytne na tym obszarze powstała cytadela.Było to idealne dla niej miejsce wśród przepięknej o zielonej barwie roślin.Miejsce w dawnych czasach było bardzo czczone zaś jego pozostałości do dzisiaj można zobaczyć oraz  cieszyć się z tej lekcji historii poznawanej na żywo. Moje Kroki następnie skierowałam do mieszczącego się na wzgórzu Parteonu.Okres wybudowania budowli datuje się na czas od 447-432 p.n.e.Owa Świątynia oddawała część bogini noszacej imię Atena.Bogini zasłużyła sobie na to by oddawano jej hołd bowiem dzięki niej Grecy cało wyszli ze starcia z Persami.teny, patronki miasta, której pomoc uratowała Greków przed Persami. Określenie  "Partenonu" można  przetłumaczyć jako  "pokój dziewic".Będąc tutaj moge powiedzieć że odwołania do stylu doryckiego są bardzo zauważalne.Te bardzo ładne i gustowne elementy mimo że czasy i ludzie się zmieniają one niezmiennie zachwycają.Warte podkreślenia jest że owa budowla przetrwała próbę czasu i stoi w tym miejscu 2500 lat co z pewnością daje dowód na precyzje w jej wykonaniu. Po zobaczeniu tego miejsca skupiłam się na odwiedzeniu Odeona Heroda Attyka.Ten budynek pochodzi z 161 roku.W przeszłości budynek prezentował się bardzo ładnie i stanowił przykład stylu starożytnego wyglądający wprost imponująco.Aktualnie jest on miejscem w którym ze względu na to że jest w dobrym stanie  są organizowane przedstawienia.Dzisiejszy dzień w Atenach zakończyłam zobaczeniem Teatru Dionizosa.Teatr ma swoje położenie u podnóża wzgórza Akropolu.Teatr pochodzący z wieku IV p.n.e.stanowił inspiracje dla innych teatrów wywodzących się z Grecji.  Były tu grane sztuki słynnych dramaturgów: Ajschylosa, Arystofanesa, Meandra oraz Sofoklesa. Teatr Dionizosa pochodzi z IV wieku przed naszą erą. W teatrze w jednym czasie mogło się znajdować w jednym czasie dwadzieścia tysięcy widzów.Dawniej teatr był wykonany z drewna by następnie przerobić go na budynek kamienny.Ja będąc na tym miejscu w spokoju usiadłam i oddałam się przyjemności odpoczynku.Miejsce urzekło mnie również tym że jego pozostałości są w dobrym stanie. Następny dzień rozpoczęłam od odwiedzenia Muzeum Akropolu.Budynek ma wymiary sięgające rzedu 21 tys. m2 powierzchni, z tej liczby 14 tys. m2 to stanowi powierzchnia wystawowa.Będąc w Muzeum zobaczyłam na własne oczy eksponaty do których można zaliczyć np.ceramikę oraz elementy o charakterze dekoracyjnym pochodzące ze Świątynii Partenonu. Warte zwrócenia uwagi jest też powstały z klocków w ilości wynoszą ok 120 tys.model Akropolu.Wizytę zakończyłam kupieniem pamiątek dla bliskich dla męża rzeźby zaś dla synka oczywiście gry.Później udałam się aby odwiedzić Światynie Zeusa Olimpijskiego.Budowla powstała w w okresie począwszy od drugiej połowy  VI w. p.n.e. skończywszy w 131 roku n.e. Dawniej budowla była największą pod względem wielkości w Grecji w czasach starożytnych.Teraz można w pełnej okazałości zobaczyć kolumny w ilości 15.

Będąc tutaj poczułam ducha czasów starożytnych.Pobyt w Atenach zakończyłam zobaczeniem Meczetu Tzistarakis.Meczet wyróżnia się tym że jest jednym z nielicznych w Atenach.Pochodzi on z  1759 roku.Budynek rzadko pełnił funkcje bycia meczetem w pełnym znaczeniu tego słowa.Wyjątkiem był potrzeb króla Saud pochodzącego z Arabii Saudyjskiej.Meczet uległ uszkodzoniu w czasie mającego miejsce trzęsienia ziemi.Teraz można zobaczyć w nim tzw aneks w którym znajduje się  Greckie Muzeum Sztuki  znane z występujących w nim przedmiotów zrobionych z ceramiki.Myślę że Grecja jest warta poświęcenia jej czasu potrzebnego by się w nim zakochać.

autor w poszukiwaniu ulotnych