Moim kolejnym celem podróży był Park Phu Hin Rong Kla usytuowany prawie w całości w prowincji Phitsanulok, w odległości wynoszącej 130 km od centrum miasta. Park posiada wymiary wynoszące 307 km ^2.. Teren parku ma charakter górzysty. Kiedyś w oparciu o znaczenie terenu typowo strategiczne oraz trudne ukształtowanie park był wprost idealny do wykorzystania go jako miejsce do walki partyzanckiej. Następnie w latach 70 XX wieku obszar przekształcił się twierdze Komunistycznej Partii Tajlandii (CPT). Obecnie pozostałości po dawnych miejscach kryjówkowych oraz obozach  są jedną z pośród wielu atrakcji możliwych do zwiedzania.

Wraz z nastaniem roku 1984 miejsce stało się Parkiem Narodowym. Pośród rzadko występujących w parku zwierząt można wymienić lamparty ale również czarne niedźwiedzie. Na terenie żyją ptaki w setkach gatunków. Pośród nich można wymienić wielkiego barbeta, warblera Davisona, oraz rzadką Nepalske. Będąc w Parku można zobaczyć bujne lasy, pięknie prezentujące się też kwiaty oraz niesamowite punkty widokowe. Do Państwa dyspozycji są też mające dziwny kształt formacje skalne znajdujące się w obszarze Lan Hin Taek, w kierunku zachodnim oraz w odległości około 400 metrów od kwatery głównej. Pośród tych atrakcji ich większą część jest dobrze dostępna z 37-kilometrowej drogi ,,ciągnącej" się pomiędzy wschodnimi oraz zachodnymi  punktami kontrolnymi.

Warto też spojrzeć na wysoką na 1794 metry oraz mieszczą się w prowincji Loei górę o nazwie Thap Buek. Owo jest największe w parku. Pasmo górskie stanowi część należącą do ekoregionu górskich lasów deszczowych. Będąc na obszarze Parku proponuję zwrócić uwagę również na wodospad Mun Daeng Waterfall. Jest to wodospad który warto zobaczyć w porze deszczowej. W tym czasie otoczenie wokoło prezentuje się pięknie. Myślę że dobrym pomysłem będzie zagłębienie się w tej dżungli. Pokusze się o stwierdzenie że mogą się Państwo w niej zakochać. Śpiew ptaków oraz dziewicza przyroda, to wszystko musi wyglądać wspaniele i tak wygląda.

Przez pozostałą część roku atrakcja nie prezentuje się tak pięknie, gdyż pora sucha działa na jej niekorzyść. Dużym plusem jest to że szlak który to prowadzi od płaskowyżu aż  do miejsca docelowego jakim jest  wodospad jest przyjazny dla odwiedzających poprzez bardzo dobre oznaczenie. Po wejściu na samą górę czekają na Państwa przepiękne oraz malownicze widoki. W czasie wizyty miejsce nie rozczaruje nikogo, ten szum spadającej tafli wody oraz wspaniała przyroda razem tworzą przepiękną całość. Ponadto myślę, że należałoby zwrócić uwagę na rosnące ma skałach mające barwę różowa wyżlinamy występujące w okresie deszczowym.

Obowiązkowym jest podczas zdobywania tego terenu odpowiednie ubranie oraz wygodne buty. Wędrując proszę też pamiętać o zabraniu picia oraz suchego prowiantu. Warto odbyć tę przygodę, gwarantuje że wrażenia zostaną z Państwem do końca życia. Zdjęcia z pewnością wyjdą bajeczne. Jedynym minusem jak dla mnie są tłumy ludzi ja wolę cieszyć się z takich widoków w samotności.

autor prezentując kolekcję skarbów z podróży