Norwegia.. co za kraj. Surowa, dzika i piękna w sposób , który trudno opisać słowami. Ostatnia wędrówka na Kjerag zostanie ze mną na długo. Podejście było wymagające - strome, kamienne zbocza, a do tego niespodziewana ulewa (pogoda nic nie pokazywała). Kamienie zrobiły się baaardzo śliskie. Ale nawet to nie zniechęciło mnie donwejsxia na słynny Kjeragbolten - zawieszony między dwiema ścianami skalnymi głaz. Gdy już na nim stanąłem w tym momencie się dowiedziałem że jednak mam lęk wysokości

autor Kamil Nalepa

Ta strona internetowa używa plików cookies. Więcej na temat cookies dowiesz się z Polityki cookies. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w przeglądarce internetowej. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w twoim urządzeniu końcowym.